Smażenie na przypalonej patelni jest niebezpieczne dla naszego zdrowia. Na szczęście nie musimy w tym wypadku kupować nowego naczynia. Można je bowiem uratować domowymi sposobami.
Uporczywych przypaleń na patelni często nie sposób uniknąć nawet doświadczonym kucharzom. Wtedy próbujemy sobie poradzić z problemem silnymi detergentami, ale nawet te często zawodzą. Istnieją jednak pewne domowe sposoby, które są w stanie poradzić sobie z nieznośnym brudem.
Ten sposób pewnie część z was doskonale zna. Należy jedną łyżeczkę kwasku cytrynowego, rozpuścić w niewielkiej ilości wody i doprowadzić do wrzenia. Następnie patelnię włożyć do innego dużego naczynia, do którego wleje się gorący roztwór. Później należy odczekać kilka godzin, a następnie przetrzeć wszystko ściereczką i umyć płynem do naczyń.
Choć ten pomysł brzmi absurdalnie, to okazuje się, że ketchup jest bardzo dobrym sposobem na problem z przypaloną patelnią. Wszystko za sprawą obecnego w nim kwasu octowego, który równie dobrze radzi sobie z kamieniem czy rdzą. Grubą warstwę sosu należy nałożyć na przypalone naczynie i zostawić na kilkanaście godzin. Gdy warstwa tłuszczu zmięknie, wystarczy usunąć ją zwykłą gąbką.
Kolejnym bardzo dobrym sposobem na przypaloną patelnią jest sól kuchenna. Wystarczy posypać solą gruboziarnistą przypalone miejsce i pozostawić na około 2-3 godziny. Następnie ręcznikiem papierowym usunąć sól i umyć patelnię.
Aby zrobić naszą miksturę czyszczącą, wymieszaj kilka łyżeczek sody z wodą, aż powstanie gęsta papka. Posmaruj nią spód patelni i zostaw na kilka godzin. Następnie delikatnie ją umyj i po tłuszczu nie będzie śladu.