Polacy nie płacą alimentów. Dług rekordzisty to ponad 20 mln złotych
Wielu Polaków płaci, często bardzo wysokie, alimenty na swoje dzieci uważając to za swój obowiązek. Niestety, ale spora grupa alimenciarzy unika tych opłat.
Reklama.
Wielu Polaków płaci, często bardzo wysokie, alimenty na swoje dzieci uważając to za swój obowiązek. Niestety, ale spora grupa alimenciarzy unika tych opłat.
Zaległości alimentacyjne Polaków oszacował Rejestr Dłużników BIG InfoMonitor. Pod koniec listopada 2022 roku zaległe zobowiązania alimentacyjne wzrosły o ponad 40 proc. w stosunku do poprzedniego roku i sięgnęły niemal 13,4 mld zł — to najwyższa kwota od początku gromadzenia tych danych. Przybyło ponad 41 tys. osób niepłacących alimentów i jest ich w sumie 278 tys. 624. Średnia zaległość przekracza 48 tys. zł na Polaka.
Mężczyźni stanowią przeszło 94 proc. wszystkich dłużników. W rejestrze jest ich ponad 262 tys. Kobiet natomiast 16 tys. Dane pokazują, że najwięcej ojców-dłużników (91 tys. 650) jest w wieku od 45 do 54 lat. Wiek niepłacących matek waha się między 35. a 44. rokiem życia. Co ciekawe rekordzista w zadłużeniu alimentacyjnym pochodzi z woj. pomorskiego — jego dług przekracza 21 mln zł.
Jak podkreślają eksperci BIG InfoMonitor - w najtrudniejszej sytuacji są dzieci niesumiennych alimenciarzy, bo one w większości przypadków nie otrzymują ani alimentów, ani żadnego innego wsparcia. Jednocześnie w związku z wysoką inflacją i drożyzną prawie 41 proc. respondentów doświadczyło dodatkowych trudności w ściąganiu alimentów.
Panujący kryzys gospodarczy i inflacja sprawiły, że wielu rodziców nie wywiązuje się z obowiązku alimentacyjnego. — Oszczędzanie na najbliższych nie jest jednak żadnym rozwiązaniem, a rodzic, który sprawuje opiekę nad dzieckiem, ma prawo do żądania świadczeń — zaznaczył prezes BIG InfoMonitor Sławomir Grzelczak . Specjalista zwrócił również uwagę, że w odzyskaniu zaległej kwoty może pomóc wpis do rejestru dłużników.
Obecnie aż 67,2 proc. samotnych rodziców nie dostaje żadnego dodatkowego wsparcia. Według ekspertki BIG InfoMonitor zmniejsza się natomiast udział obojętnych na swoje dzieci ojców i matek – statystyki spadły o 2 proc. w porównaniu z wynikami badania sprzed dwóch lat.
Według udostępnionych informacji rekordzistami są niepłacący alimentów z woj. mazowieckiego. Tutaj łączny dług przekracza w sumie 1,7 mld zł. Najwyższa średnia kwota zaległego zadłużenia — 54 tys. zł również jest na Mazowszu. W województwie opolskim niezapłacone świadczenia są najniższe (279 mln zł). Zdaniem ekspertów jest tam najmniej niepłacących rodziców, bo niewiele ponad 6 tys. W kategorii liczby alimenciarzy wygrywa woj. śląskie z liczbą 33 tys. osób.