Wiadomo, że najskuteczniejszym patentem na szybkie wysuszenie ubrań jest po prostu użycie pralko-suszarki. Skoro jednak nie każdy dysponuje takim sprzętem, niezwykle ważnym jest odnalezienie sposobu, który ułatwi to czasochłonne zadanie. Dzięki temu nie będziecie skazani na wielogodzinne suszenie.
Ten prosty i co ważne bezpieczny sposób (bez wydawania fortuny) sprawi, że nasze pranie będzie szybciej schło. Cała sztuka opiera się na prawach fizyki. Jakiś czas temu ciekawy patent na szybsze wysuszenie ubrań pokazała na swoim TikToku jedna z użytkowniczek, który spotkał się z ogromnym uznaniem. Zobaczcie.
Woda z bardzo mokrego prania może spadać na taras czy balkon i w trakcie mrozu powodować powstawanie śliskich powierzchni, co w konsekwencji często kończy się upadkiem i bolesnymi stłuczeniami.
Dodatkowo bardzo mokre pranie może zamarzać na mrozie i stawać się sztywne. Również delikatne tkaniny źle znoszą tego typu zabiegi, stając się szorstkie lub nawet ulec zniszczeniu. Oprócz tego pranie wystawione na chłodne powietrze zazwyczaj wysycha bardzo długo, może to trwać nawet kilka dni.
Każdemu z nas pewnie nie raz przyszedł do głowy pomysł, żeby mokre ubrania suszyć na rozgrzanym kaloryferze. To kiepski pomysł. Wtedy w pokoju gromadzi się dużo wilgoci, co może mieć fatalny wpływ na zdrowie. Ponadto takie suszenie może dramatycznie podnieść rachunki za ogrzewanie, bowiem przykryty grzejnik będzie pracować ze wzmożoną mocą.