Tak wyglądają piwne preferencje Polaków. Pijemy często i na wiele okazji

Polska przez obcokrajowców kojarzona jest często z wódką, ale od wielu lat to nie ona wiedzie prym w naszym kraju. Jesteśmy bowiem w ścisłej czołówce producentów piwa w Europie. Na rodzinnym rynku działalność prowadzi ok. 300 browarów i co ciekawe - jest to największa liczba w naszej historii.

Ostatnio Grupa BLIX i Kantar Polska przygotowały raport „Smart shopper kategorii Piwo 2022”, z którego możemy dowiedzieć wielu ciekawych statystyk dotyczących spożycia tego alkoholu w kraju nad Wisłą. Jak się okazuje 31 proc. respondentów pije piwo 2-3 razy w tygodniu. 25 proc. ankietowanych robi to raz w tygodniu, 17 proc. – 2-3 razy w miesiącu, a 11 proc. – 4-6 razy w tygodniu. Dalej mamy takie odpowiedzi, jak codziennie (8 proc.), raz w miesiącu (5 proc.), co 2-3 miesiące (2 proc.) i co 4-6 miesięcy lub rzadziej (1 proc.).

- Polska należy do największych rynków piwnych w Europie, ale od 2019 roku obserwujemy u nas trend spadkowy. Od tego czasu konsumpcja zmalała już o ok. 8 litrów na głowę statystycznego mieszkańca, do poziomu niespełna 93 litrów, co jest wynikiem najniższym od 2010 roku. Wniosek z badania jest zatem oczywisty. Częstotliwość spożycia wśród wielu konsumentów utrzymuje się na relatywnie wysokim poziomie. Ale jednocześnie zmniejsza się ilość wypijanego przez nich piwa - przyznaje Bartłomiej Morzycki, dyrektor generalny Związku Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego – Browary Polskie (ZPPP-BP).

Z raportu dowiadujemy się również po jakie rodzaje piwa Polacy sięgają najczęściej. Ankietowani udzielili odpowiedzi na pytanie w skali Likerta 1-5. Zdecydowanym zwycięzcą okazały się lagery (3,2). Następnie pytani wskazali piwa smakowe (2,69), bezalkoholowe (2,54), regionalne (2,37) specjalne (2,27) i kraftowe (2,14). Liste zamykają natomiast piwa mocne (1,56).

Zdaniem ZPPP-BP taki wynik nie jest zaskoczeniem - lagery stanowią ok. 80 proc. wszystkich piw na rynku, choć ich udział systematycznie maleje. Eksperci przewidują również dalszy wzrost piw 0 proc., które dla wielu konsumentów stanowią pożądaną alternatywę wobec napojów z alkoholem.

Respondenci raportu zgodnie przyznali, że najczęściej piją piwo u siebie w domu (4,57). Następne miejsca to w domu u rodziny lub przyjaciół (3,65), w restauracji bądź w pubie (2,67), a także w plenerze (2,53).

Jakie okoliczności są natomiast najlepsze na spożycie złotego alkoholu? W tej kategorii króluje wyjazd wakacyjny (3,89). Kolejne odpowiedzi to imprezy i spotkania towarzyskie (3,79), dom z rodziną (3,72), samotne picie w domu (2,62), spotkania i eventy służbowe (2,34).

– Piwo jest napojem, który najlepiej smakuje w towarzystwie. Ważne są różnego typu okazje do zbiorowej konsumpcji, np. podczas wszelkiego rodzaju wydarzeń masowych. Najczęściej mają one miejsce latem, kiedy przypada szczyt wyjazdów wakacyjnych i sezonu piwnego, na co oczywisty wpływ ma również pogoda. To pewnie dlatego na dwóch czołowych miejscach znalazły się wyjazdy wakacyjne i wyjścia towarzyskie, gdyż obie te okoliczności najczęściej występują w okresie letnim – zaznacza Bartłomiej Morzycki.