logo
Istnieje mnóstwo powodów, przez które użytkownicy smartfonów wymieniają swoje urządzenia pixabay.com
Reklama.

Na przestrzeni ostatnich lat smartfony stały się jednym z niezbędnych akcesoriów każdego z nas. Nie ma się czemu dziwić, bowiem te niepozorne urządzenia łączą w sobie mnóstwo elementów, które ułatwiają codzienne funkcjonowanie. Badania przeprowadzone w tym roku w Stanach Zjednoczonych wskazują, że aż 75 proc. Amerykanów nie jest w stanie przeżyć bez smartfona jednej doby, a sięgają po telefon średnio aż 352 razy dziennie.

Nie ładuje się? Pora zmienić

Jak w przypadku wielu innych urządzeń elektronicznych – częste korzystanie ze smartfonów może doprowadzić do uszkodzeń, zużycia i konieczności wymiany. Ciekawy raport na ten temat opublikował ostatnio serwis Green Smartphones. Co zaskakuje, aż 33 proc. osób zmieniło swój telefon przez uwaga - brak możliwości ładowania. Dopiero drugie miejsce na liście powodów, przez które smartfon idzie do kosza znalazł się popsuty ekran. Tak dzieje się w 10 proc. przypadków.

logo
Dlatego kupujemy nowy telefon fot. Greensmartphones

Niedziałający głośnik i przegrzewanie to kolejne przyczyny, podawane przez 9 proc. użytkowników. Po 7 proc. mają szybkie rozładowanie, niedziałający aparat oraz WiFi. Zaledwie 4 proc. pozbyłoby się natomiast telefonu z powodu niedziałającego Bluetooth. Na dnie listy znajdują się takie powody jak problemy z przyciskami głośności i blokowania urządzenia, a także niedziałający GPS i bezprzewodowe ładowanie.

Polacy nie dbają o smartfony

Z informacji podanych przez International Data Corporation (IDC) wynika, że w 2021 r. w Polsce sprzedano 11,3 mln telefonów komórkowych, z czego 10,9 mln to smartfony. Z kolei firma Digital Care prześwietliła Polaków pod kątem tego, kto najczęściej niszczy swoje urządzenia. Okazuje się, że w ciągu ostatniego roku swój telefon popsuł co drugi z nas. Częściej robią to kobiety (52 proc.) i osoby młode w wieku 18-29 lat (aż 63 proc.). W przypadku mężczyzn ten wskaźnik wynosi 43 proc. badanych. W porównaniu z podobnym raportem z 2019 roku częstsze niszczenie smartfonów zadeklarowało ogółem 10 proc. więcej ankietowanych.

logo
Polacy coraz częściej psują swoje telefony pixabay.com

Dom to szkoła przetrwania dla telefonu

Wbrew pozorom Polacy najczęściej niszczą swoje komórki nie podczas rozmaitych aktywności fizycznych, które narażają je na uszkodzenia mechaniczne, a w... domu. Dotyczy to aż 40 proc. przypadków. Rzadziej zdarza się to na ulicy lub w pracy. Ale jak to się dzieje? Zazwyczaj przez to, że smartfony wypadają nam z rąk – 36 proc. Potrafią się też wysunąć z torby, plecaka lub kieszeni – 18 proc. Tak samo często telefon niszczy się podczas zalania czy wpadnięcia do wody. Wskazujemy też bardziej niecodzienne sytuacje, takie jak zgniecenie smartfona i zniszczenie przez zwierzę domowe.

Zabezpieczysz = zaoszczędzisz

Oczywiście wszyscy zdajemy sobie sprawę, że smartfon to nie jest tania zabawka. Modele z górnej półki potrafią kosztować dobre kilka tysięcy złotych, dlatego ewentualne zniszczenie może solidnie nadszarpnąć nasz budżet. W tym wypadku warto zabezpieczyć swoje urządzenie, co będzie rozwiązaniem zdecydowanie tańszym. Przede wszystkim powinno się pamiętać o dobrym etui, które powinno być wykonane z solidnych i wytrzymałych materiałów. Taka obudowa chroni nie tylko tylną część naszego smartfonu, ale także jego krawędzie. Przydatne jest też szkło hartowane, które zabezpiecza ekran przed zarysowaniem oraz pęknięciem. W tym wypadku warto zwrócić uwagę na odpowiednią twardość, by zapewnić wyświetlaczowi odpowiednią ochronę.

Czytaj także: