Według raportu Centrum Badania Opinii Społecznej statystyczny Polak rzuca na tacę 23,15 zł. Ta kwota różni się oczywiście w zależności od parafii, bowiem wiadomo, że zamożność mieszkańców bywa inna w poszczególnych regionach kraju, tak jak i wielkość parafii. Te mniejsze potrafią uzbierać kilka tysięcy złotych miesięcznie. W większych miastach kwota sięga nawet kilkunastu tysięcy.

Pieniądze zebrane od parafian zostają przeznaczone na cele danego kościoła, choć nie tylko. Dochodzą tutaj też wydatki na cele diecezjalne i ogólnopolskie. Jak również wiadomo, Kościół sam się nie utrzyma, dlatego proboszcz musi opłacić m.in. wodę, prąd, sprzątanie, organistę i ewentualne remonty.

Z raportu CBOS ze stycznia 2022 roku wynika, że 75 procent praktykujących Polaków uczestniczy w mszach świętych w kościele lokalnej parafii, 15 proc. praktykuje w różnych parafiach, a 8 proc. w kościele oddalonym od swojego miejsca zamieszkania. Badania wskazują również, że 40 proc. uczestników mszy nie daje datków na tacę. To o 7 punktów procentowych więcej niż w 2015 roku. Ci, którzy przekazują pieniądze Kościołowi podali bardzo zróżnicowane kwoty. Wahają się one od 2 złotych do aż 550 zł.

CBOS zapytało również, czy wierni są informowani o sprawach finansowych swoich parafii - wydatkach i dochodach. W tym przypadku twierdząco odpowiedziała większość badanych. Wiedza o wydatkach dotyczyła 60 proc., natomiast o dochodach 43 proc.

Poza datkami z tacy, księża otrzymują również opłaty za udzielanie wszelakich sakramentów, jak np. ślub czy pogrzeb albo prowadzenie mszy w danej intencji. Tutaj kwoty są bardzo różne i zazwyczaj wyższe niż klasyczne „co łaska”.