Przyszła wiosna! Choć za oknem nadal od czasu do czasu wita nas szare ciężkie niebo, to nie ma wątpliwości, że słońce przygrzewa tak, jak powinno. A skoro tuż za pasem szykują się nam dwa długie weekendy - wielkanocny i majowy, to czas pomyśleć o wypoczynku na łonie natury. Nie tylko wskażemy wam najbardziej atrakcyjne kierunki na weekendowy wypad, ale zachęcimy do skorzystania z mobilnego hotelu, który pozwoli wypocząć wam na własnych zasadach. Z dala od tłumów, za to blisko natury.
Reklama.
Reklama.
Nie owijamy w bawełnę i od razu przyznajemy, że naszym złotym środkiem do osiągnięcia błogiej wiosennej nirwany jest podróż kamperem przez najbardziej zielone rejony Polski.
Bo jeśli się zastanowić, czego najbardziej brakuje nam w codziennym życiu to życia w zgodzie ze sobą. Więc, zamiast jechać do hotelu, wieziemy hotel ze sobą.
W kamperze jest woda, toaleta, a jeśli znajdziemy odpowiednie miejsce na nocleg, to możemy obudzić się z widokiem na rzekę, góry, czy plażę. Omija nas zamartwianie się, czy znajdziemy jeszcze wolne miejsca w pensjonatach i agroturystykach. Wszak w przypadku wiosennych wyjazdów weekendowych w dużej mierze chodzi o to, aby zażyć natury w największym stopniu, zamiast cisnąć się w domach z betonu.
Majówka: gdzie jechać?
Zamiast szukać "świetnych miejsc" na siłę, lepiej rozejrzeć się za regionami, które zachwycą nas wiosennym budzeniem się przyrody. I tak wśród kierunków wypraw warto rozważyć Kaszuby.
Oderwanie od wielkiego miasta, świergot ptaków i regionalny język przeniosą was do wspomnień o idylli.
Od 2005 roku język kaszubski ma status regionalnego, a dawne tradycje wciąż są w regionie pielęgnowane. 500 jezior tylko czeka na to, aby zachwycić was promieniami słonecznymi stopionymi w swoich taflach o poranku. W okolicy nie brakuje plaż, tras pieszych i rowerowych, a dla miłośników mokrych skarpetek także kajakowych.
Albo wybierzmy Półwysep Helski. Wiecie, że wiosna i jesień to najlepsza pora do poszukiwania bursztynów – w tym okresie morze jest burzliwe i wyrzuca na brzeg drogocenne kamienie.
A jeśli jesteśmy głodni żywicy leśnej, to zarówno oczywistym, jak i ekscytującym kierunkiem będą Mazury i okolica Puszczy Piskiej.
Tutaj natkniecie się na rysie, tarpany, daniele, wilki, kuraki leśne i żubry. Wszystkie je poznacie, jeśli wybierzecie się do Parku Dzikich Zwierząt w Kadzidłowie.
Gdzie jeszcze? Może Wielkopolska? Okolice Jeziora Powidzkiego zachwycają swoim urokiem i wszechogarniającą, kojącą ciszą. W końcu to jezioro polodowcowe.
Czy kamper jest całoroczny?
Tylko czy we mgle chłodnych jeszcze poranków nie zmarzniemy? (Pamiętacie, lodowiec). Tu znów zaglądamy do naszego ruchomego hotelu.
Kamperem można wybrać się w podróż o każdej porze roku. Czy to upalne lato, czy mroźna zima. Teraz - wiosną – możemy spodziewać się chłodnych nocy. Żeby nie były uciążliwe, trzeba sprawdzić, czy kamper, który wypożyczamy, ma na wyposażeniu ogrzewanie - i elektryczne, i gazowe. Z tego pierwszego można spokojnie korzystać na kempingu, a z tym drugim jesteśmy całkowicie niezależni. Jedna butla wystarczy na tygodniową podróż.
Jacek Fior z platformy Camptoo.pl poleca konkretne modele kamperów, które zapewnią komfort w czasie podróży.
- Najbezpieczniejsza opcja, to tzw. kampervan zbudowany na ramie większego vana. Mogą w nim spać zazwyczaj dwie osoby, ale jest dość krótki, prowadzi się go niewiele trudniej niż samochód osobowy. Jednak we wnętrzu nie ma toalety. Również dość bezpieczny jest wybór tzw. półintegry – kampera przeznaczonego dla 4-5 osób, często z podwieszanym łóżkiem opuszczanym na noc. Im większy kamper – alkowa (z sypialnią nad kabiną kierowcy), czy pełna integra, tym więcej udogodnień wewnątrz - wyjaśnia.
Wszystkie są produkowane w taki sposób, żeby do ich prowadzenia wystarczały uprawnienia kierowcy z prawem jazdy kat. B. W każdym kamperze jednak trzeba się przestawić, że jedzie się większym samochodem – przy wjeździe do garażu, czy przejeżdżając pod mostem.
Inaczej może się tak skończyć, jak ponad rok temu w Opolu, gdzie kierowca nowiutkiego kampera nie zmieścił się pod wiaduktem. Przejechała kabina kierowcy i platforma, a pogruchotana część mieszkalna została.
Wynajęcie kampera: ile kosztuje?
I przechodzimy do sedna. Ile podróż po pięknej Polsce na czterech kółkach kosztuje?
- Wszystko zależy od wieku kampera i rozmiaru. Ceny wahają się od 350 zł do 650 zł za dobę. Droższe bywają bardziej luksusowe kampery mieszczące 6-7 osób. Koszty wynajmu mogą w najbliższym czasie rosnąć, bo rosną koszty zakupu kamperów. Na razie można jeszcze znaleźć kamper na majowy weekend - tłumaczy i przestrzega opieszałych Fior. Dostępność kamperów z łatwością sprawdzimy na stronie Camptoo.pl.
Z pełną baterią i butlą gazową na pokładzie jesteśmy panami własnego czasu. Wolnego czasu, którego wszyscy tak bardzo potrzebujemy.