Kobiety chcą dostawać kwiaty i codziennie słyszeć, że są kochane? Odpowiedź na to pytanie brzmi: to zależy. Od tego, kim jest i czego oczekuje od związku dana osoba. Są jednak dwa słowa, które chciałaby usłyszeć każda kobieta. I wcale nie chodzi o „kocham cię”!
"Zależy mi na tobie", "Ja to zrobię", "Czuję, że mógłbym powiedzieć ci wszystko", "Nie rozumiem, ale postaram się zrozumieć" – to bardzo ważne zdania, które warto mówić partnerce. Często sprawiają, że kobieta czuje się swobodnie i bezpiecznie. Zazwyczaj mężczyzna, który jest w szczerym związku, wie co mówić partnerce, by była szczęśliwa.
Są jednak słowa, które chciałaby usłyszeć każda kobieta. Chodzi o "masz rację". Bardzo dużo mówi się o tym, że to właśnie mężczyźni chcą czuć się zauważeni i docenieni. Tymczasem wiele kobiet chciałoby, by ich faceci przyznali, że tym razem to one miały rację.
Niektórzy mężczyźni wolą przemilczeć sprawę, gdy wyszło na jaw, że się pomylili. Inni nie potrafią przyznać się do błędu, bo ich duma im na to nie pozwala. Oczywiście powodów może być mnóstwo.
Dlaczego warto mówić "masz rację"?
Ja jednak wiele razy słyszałam od swoich znajomych, przyjaciółek czy kobiet zamieszczających wpisy w internecie, że potrzebują usłyszeć od swojego faceta właśnie te słowa. I nie chodzi jedynie o ważne i kluczowe dla świata kwestie, ale te, które spotykają nas w codzienności.
"Miałaś rację, że zbyt grubo ubraliśmy ostatnio dziecko", "Miałaś rację, że ten polityk nie był wiarygodny", "Miałaś rację, że Patryk jest w porządku, byłem do niego uprzedzony" – to proste i zwyczajne słowa, które – wypowiadane w codzienności – sprawiają, że kobieta czuje się ważna, wartościowa i doceniona.
Mówmy więc kobietom, że mają rację. Nie tylko 8 marca, ale we wszystkie inne dni w roku. Wiele kobiet czeka na te słowa, zamiast powtarzanego setny raz: "jesteś piękna".