Wobec aktualnych wydarzeń w Polsce nie można przejść obojętnie. Mężczyźni, a szczególnie ojcowie, także powinni zaangażować się w środowy strajk kobiet. Oto co możecie zrobić, aby wesprzeć swoje partnerki.
Od czwartku Polska płonie. Nie tysiące, a miliony kobiet w tym kraju biorą sprawy w swoje ręce i po raz kolejny wychodzą bronić dostępu do swoich ciał, które chcą zagarnąć prawicowi politycy.
Po raz kolejny (sic!) kobiety muszą powiedzieć "ręce precz!". Masz w domu taką kobietę - matkę, partnerkę, która wydała na świat dziecko. Mamy nadzieję, że zdrowe, piękne i szczęśliwe.
Aktualna wojna to także sprawa mężczyzn. Oni też przeżywają z kobietami okres ciąży, narodzin i dorastania dzieci. Wyrok TK to cios dla całych rodzin. Dlatego jesteś na tym portalu razem z nami, bo nie jest ci wszystko jedno.
Twoja kobieta, tak jak tysiące innych, bierze jutro wolne od pracy. To strajk, który ma pokazać rządzącym, że nie jesteśmy "przedmiotem" i "wulgarnymi kurewkami", że bez nas kraj czeka paraliż.
Przyłącz się do tej akcji. Daj swojej partnerce wolne także w domu. Niech idzie na ulicę i walczy w obronie swoich praw. Okaż jej wsparcie, niech wie, że nie dasz jej obrażać, ani dokonywać zamachu na jej ciało.
Oto lista obowiązków, które możesz jutro wziąć na siebie, aby dziewczyny miały obie ręce wolne i gotowe do walki.
1. Zajmij się dziećmi. Tak, zwykle też się nimi zajmujesz, ale teraz zrób to na 100 procent. Niech w jej głowie nawet nie powstanie cień zmartwienia czy trzeba się nimi zaopiekować.
2. Wykonaj dla niej plakat. Będzie jej cholernie miło, że włączasz się w akcję protestacyjną. Dobrze mieć plakat na strajku, bo on daje +10 mocy.
3. Odrób lekcję z kodeksu wykroczeń. Jeśli twoja partnerka zostanie zgarnięta w czasie demonstracji, zadzwoni do ciebie, a ty szybko i bezstresowo przekażesz jej jakie ma prawa i co powinna zrobić.
4. Wrzuć na media społecznościowe swoje zdjęcie w czasie wykonywania obowiązków domowych. Dołącz się do akcji i pokaż, że twoja dziewczyna ma dzisiaj wolne. Bądź przykładem dla innych mężczyzn.
5. Wytłumacz dzieciom, że mama robi dobrą robotę. To nie tylko obowiązek tatowski, ale też społeczny. Dla nich będzie to żywa lekcja WOS-u, niezależnie, ile mają lat. Niech wiedzą, że obywatel ma niezbywalne prawo do wyrażenia swojego zdania. Nawet wulgarnego.
6. Też weź wolne w pracy. Na znak solidarności. A przede wszystkim dlatego, żeby mieć czas i głowę, aby zająć się dziećmi i domem.