Reklama.
Reklama.
Reklama.
Smartwatch, a nie smartfon. Dlaczego twoje dziecko bardziej potrzebuje zegarka niż telefonu?
Przed tym dylematem stają chyba wszyscy rodzice – jaki gadżet kupić dziecku, żeby zacząć oswajać dziecko z technologią? Odpowiedź wydaje się oczywista – smartfon. Jednak nowoczesne telefony komórkowe mają i swoje minusy. Dlatego lepszą alternatywą, szczególnie dla przedszkolaka, może okazać się smartwatch.
Reklama.
Nie ma co zaprzeczać, że smartfon to wspaniały wynalazek, który zrewolucjonizował nasze codzienne życie. Małe dzieci widzą w nim jednak głównie źródło rozrywki. Oglądają na nim bajki, odpalają gry, przeglądają internet. A takie zajęcia potrafią uzależnić, dlatego coraz więcej maluchów ma problem z oderwaniem oczu od "zabawek" ze szklanym ekranem.
O fonoholizmie – nałogowym uzależnieniu od telefonów komórkowych – można już przeczytać w poważnej prasie naukowej. Socjologowie dla określenia dzieci i młodzieży urodzonych w XXI wieku ukuli nawet termin "pokolenie szklanych ekranów". Nic więc dziwnego, że niemały odsetek rodziców broni się jak może przed zakupem smartfonów dla swoich najmłodszych pociech.
Co więc robić? Może zamiast ulegać modzie na kupowanie smartfona, warto rozważyć sprezentowanie dziecku alternatywy w postaci smartwatcha. Taki elektroniczny wielofunkcyjny zegarek świetnie oswoi malucha z technologią, zachęcając do nauki przy umiarkowanej dawce rozrywki.
Inteligentny zegarek ma wszystko to, co niezbędne dla małego dziecka – tak jak smartfon oferuje rozmaite dodatkowe funkcje. Wszystko jednak w zdrowych granicach i proporcjach. Dzięki temu technologicznemu umiarowi żadne dziecko nie skończy z przyklejonym nosem do smartwatcha, tak jak ma to często miejsce w przypadku rozbudowanych funkcjonalnie telefonów.
Za zakupem smartwatcha zamiast smartfona przemawia też jeszcze jeden mocny argument – cena. Telefon to niemały wydatek w domowym budżecie, z czego małe dzieci nie zawsze zdają sobie sprawę. Nieświadome wartości kupionej przez rodziców nowej elektronicznej "zabawki" nie zawsze starają się o nią odpowiednio dbać. Zdarza się, że ją gubią lub uszkadzają przez nieuwagę.
Jeśli idea smartwatcha przemawia do waszego poczucia odpowiedzialności (i portfela), pokładanych w tym gadżecie nadziei i oczekiwań nie powinien zawieść Tobi™ Robot Smartwatch. Temu inteligentnemu zegarkowi twórcy nadali radosną i zabawną osobowość robocika o imieniu Tobi. Cyfrowy przyjaciel zachęca dzieci do nauki i aktywności poprzez zabawę.
W swojej pamięci Tobi ma kilka edukacyjnych i interaktywnych gier. Jedna z nich rozgrywa się nawet w trybie AR (aktywnej rozszerzonej rzeczywistości), inspirując małego posiadacza zegarka do szukania i znajdowania w terenie rozmaitych przedmiotów. Do aktywności ruchowej motywuje również gra taneczna sparowana ze wbudowanym w smartwatch krokomierzem.
Oczami Tobiego są dwie kamerki. Tak jak w smartfonie, tylna służy do nagrywania filmów i wykonywania fotek, przednia do robienia selfie. Wszystkie zapisane zdjęcia dziecko może upiększać cyfrowymi naklejkami i dzielić się nimi z rodzicami czy rówieśnikami. Pamięć robocika jest w stanie pomieścić aż 3000 fotografii lub 30 minut nagranego materiału video.
A jakie korzyści przynosi Tobi z punktu widzenia zatroskanych o pociechę rodziców? Dziecięcy zegarek daje możliwość ustawienia powiadomień przypominających maluchowi o różnych obowiązkach. Zaprojektowany przez Little Tikes smartwatch można sparować też z innymi urządzeniami i przesyłać między nimi dane.
Dostępny w kolorze niebieskim lub różowym Tobi przykuwa uwagę również przyjaznym designem. Wyposażony w ruchome ramiona i nogi robocik uśmiecha się do dziecka z dotykowego ekranu, a jego "buzia" przemawia do malucha naprawdę bogatą mimiką. Tobiego dziecko może mieć ze sobą na nadgarstku z użyciem paska lub przypiąć do ubrania przy pomocy załączonego klipsa.
Tobi™ Robot Smartwatch ma też wszystkie funkcje tradycyjnego smartwatcha. Posiada czujnik ruchu z krokomierzem, a w jego menu znajdziemy kalendarz, stoper, timer i budzik. Godzinę można na nim wyświetlać w formie analogowej lub cyfrowej tarczy zegarka. Do zestawu dołączony jest kabel USB, który pozwoli na przenoszenie danych między Tobim a komputerem.
Artykuł powstał we współpracy z Little Tikes
Reklama.