Zamknięcie szkół i przedszkoli z powodu koronawirusa to nic fajnego. Niespodziewanie masz na głowie dzieci, cały dom i jeszcze pracę, bo przecież "kwarantanna" ogłoszona przez rząd to nie dodatkowe wakacje, po prostu przestają działać szkoły i przedszkola.
Będziesz miał więcej na głowie przez najbliższe dwa tygodnie, ale jest też nagroda. Pierwszy odcinek trzeciej serii serialu "Westworld" pojawi się już 16 marca. Będzie można go oglądać i w telewizji, i w aplikacji HBO Go.
W nowym sezonie ponownie pojawią się aktorzy znani z poprzednich części serialu, zobaczymy więc Evan Rachel Wood, Thandie Newton, Eda Harrisa czy Jeffreya Wrighta.
Do obsady dołączyli też nowi aktorzy. Najważniejsza informacja – w "Westworld" pojawi się Aaron Paul, gwiazda "Breaking Bad". Będzie też Vincent Cassel, znany między innymi z "Ocean's Twelve" czy ”Czarnego łabędzia".
O czym będzie trzeci sezon? To na razie tajemnica. HBO podało bardzo enigmatyczne opisy pierwszych czterech odcinków. Brzmią tak, że mam ochotę dzwonić do wróża Macieja, bo chyba tylko on zrozumie, o co w tym chodzi.
Oto próbka:
Odcinek pierwszy (premiera 16 marca)
Jeśli utkniesz w pętli, spróbuj iść prosto
Odcinek drugi (premiera 23 marca)
Ludzie wznoszą wiele murów. Wytocz największe armaty
Odcinek trzeci (premiera 30 marca)
Jeśli nie podoba ci się to, co widzisz w lustrze, nie obwiniaj lustra
Odcinek czwarty (premiera 6 kwietnia)
Prawda nie zawsze wyzwala
Cały sezon trzeci "Westworld" liczy 8 odcinków. Pierwszy trafi do aplikacji HBO Go już 16 marca rano. Ci, którzy wolą oglądać seriale na telewizorze, będą musieli poczekać na oficjalną premierę o godzinie 20:10 w HBO.