Wszystkie przedsięwzięcia Elona Muska świat śledzi z zapartym tchem. Zresztą Musk sam chętnie o nich opowiada. Aż dziw, że informację o tym, iż zostanie ojcem, zatrzymał dla siebie. Matka dziecka, piosenkarka Grimes, z którą Musk jest od blisko dwóch lat, zaczęła już niezwykłe przedstawienie na Instagramie. Elon publikuje tymczasem tajemnicze posty na Twitterze napisane dziwnym szyfrem. Witajcie w trzeciej dekadzie XXI wieku.
Elon Musk, ekscentryczny miliarder, twórca takich firm jak PayPal, SpaceX i przede wszystkim założyciel firmy Tesla, niedługo zostanie ojcem. Biznesmen, który zazwyczaj intensywnie udziela się w serwisach społecznościowych, nie pochwalił się jak dotąd tą informacją.
Zrobiła to za niego jego partnerka, piosenkarka Grimes. I to w dość niecodzienny sposób. Na Instagramie Kanadyjka opublikowała swoje półnagie zdjęcie, przerobione tak, by wyglądało jak prześwietlenie, dzięki czemu którym widać płód w jej brzuchu.
Pierwszą fotkę wrzuconą przez nią Instagram usunął, bo Grimes miała na nim odsłonięte sutki, co jest wbrew regulaminowi serwisu. Artystka wrzuciła więc kolejne, odrobinę skromniejsze – a potem jeszcze jedno.
Elon i Grimes poznali się w 2018 roku poprzez Twittera. I właśnie w tym serwisie Musk skomentował informacje o ciąży swojej partnerki. Zrobił to w swoim stylu – ten tweet rozumie tylko on sam, no i może Grimes, która odpisała mu cytatem z „Wiedźmina”.
Od kilku lat stanowią parę. Dla Muska to już szóste dziecko. Historia jego związków jest w ogóle dość zawiła. Elon był jak dotąd dwukrotnie żonaty. Z pierwszą żoną, Kanadyjką Justine Wilson, ma pięciu synów. Z drugą, brytyjską aktorską Talulah Riley, rozwiódł się w 2012 roku. Rok później ponownie byli małżeństwem, by w 2016 roku znowu się rozstać.